Kiedy Błe Kit przywołał Morze do Porządku
O, morskiej pianie lśniącej fantazmago, uroczo obłędna, w tę i we wtę powiewająca, pryskałaś mi w oczy jak zdradliwa kropla, jesteś niepewnością nieskończoności, jesteś tym, co wiecznie ucieka pod wpływem nieustannej zmienności.
W tym fragmencie 'Kiedy Błe Kit przywołał Morze do Porządku', autor ukazuje morską poezję i podkreśla koncepcję nieustannej zmienności.
Życie to nie bajka. Nie zawsze jesteśmy zdolni do pokonania smoków i uwolnienia księżniczek. Czasami smoki nas pokonują, a księżniczki same się uwolniają.