Dla Ewangelii znoszę niedolę aż ...
Dla Ewangelii znoszę niedolę aż do więzów jak złoczyńca, ale słowo Boże nie uległo skrępowaniu.
Bóg, który pozwól na to, abyś cierpiał, jest również Bogiem, który nieustannie czuwa nad tobą. Cierpi razem z tobą i dla ciebie. To Bóg, który liczy twoje łzy.
Najlepszym lekarstwem dla człowieka jest drugi człowiek - Bóg Człowiek.
Wtargnięcie Boga, gwałtowne, totalne, przynosi radość, która nie jest niczym innym, jak szczęściem uratowanego, szczęściem topielca wyciągniętego w ostatniej chwili z wody.
Skrytość ma posmak boskości.
Modlitwa jest dla nas ludzi językiem obcym. Uczy się jej tylko przez ćwiczenie
Bóg, który jest wszędzie, nie jest większy w nieskończoności niż w ograniczonym. Bóg, który jest wszędzie, nie jest więcej na niebie niż na ziemi. Bóg jest tam, gdzie go widzimy.
Ciszę musisz mieć w sercu. Jeśli ją odnajdziesz, znajdziesz też Boga.
Bóg jest najpiękniejszym z wszystkich pięknych, najprawdziwszym z prawdziwych, najdoskonalszym z doskonałych. To On jest źródłem wszelkiego dobra, prawdy, piękna i mądrości, którymi cieszą się stworzenia.
Bóg nie jest daleko od każdego z nas. W Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, jak powiedzieli też niektórzy z waszych poetów: Jesteśmy bowiem Jego rasy.
Bóg nie jest jak człowiek, który może poddać się względnie małym naciskom i potem, gdy ulży, to jest to dla niego ulgą. Bóg jest jak góra, nieporuszona i nieprzenikniona. Bóg jest jak słońce: nawet gdy jest ciemno, nie może mroku działać na niego zimno.