Przyszedłszy do was, bracia, nie ...
Przyszedłszy do was, bracia, nie przybyłem, aby błyszcząc słowem i mądrością głosić wam świadectwo Boże.
Człowiek Boży musi chodzić po ziemi, bo przez ziemię idzie się do nieba.
– Czy Bóg może stworzyć kamień, którego nie byłby w stanie udźwignąć? – Oczywiście. Stworzył ludzi
– a ludzie to właśnie ten kamień, którego nie może udźwignąć, ciągle coś trzeba przy nich poprawiać,
a oni i tak pozostają źli i jest im źle i nie są wdzięczni za życie, ponieważ lepiej im było,
kiedy ich nie było.
Boże, Ty to widzisz i nie grzmisz?
Niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie.
Bóg widzi śmierć inaczej niż my. My widzimy ją jako ciemny mur, Bóg - jako bramę.
Milczenia Boga mogą być długie, ale nigdy nie są one milczeniami zapomnienia.
Posłuchajcie mnie: Zaufajcie Panu Bogu waszemu, a ostaniecie się.
Dopiero w światłości krzyża można przyjąć ciemność cierpienia.
Ten, kto czyni dobrze, jest z Boga, ten zaś, kto czyni źle, Boga nie widział.
Na ustach i w sercach małych dzieci Bóg to matka.