Czego chcesz od nas, Panie, ...
Czego chcesz od nas, Panie, za twe chojne dary!Czego za dobrodziejstwa, w których nie masz miary!Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie,I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi, na niebie.
Tylko ten, kto w cierpliwości trwa przed milczącym Bogiem - a może trzeba będzie trwać bardzo długo - modli się prawdziwie.
Nikt nie zna planu, jaki Bóg ułożył dla jego życia.
Bóg nas stworzył na swój obraz i podobieństwo, i to jest nasza jedyna godność, ale i nasze wielkie zobowiązanie. Więcej: to jest nasz jedyny sposób na szczęście.
Jezus Chrystus jest jedyną księgą, którą powinniśmy znać na pamięć.
Bóg nie jest człowiekiem, żeby miał kłamać, ani synem człowieka, żeby miał żałować. Czyż On coś mówi, a potem tego nie spełnia? Albo coś obiecuje, a nie wypełnia?
Bez modlitwy nie ma życia chrześcijańskiego.
Bóg, jakiego znałem nie był Bogiem nagrody i kary, ale Bogiem miłości, który ma zawsze otwarte ręce dla wszystkich, bez względu na ich przewinienia.
Oko chrześcijanina widzi dalej - dostrzega wieczność.
To, że Bóg ukochał człowieka, bynajmniej nie przeszkadza ludziom myśleć i radośnie działać.
Bóg mówi do każdego człowieka: jestem cały w całym wszechświecie, ale jestem też cały w twoim sercu. Przenikam ziemię, niebo i wszystko, ale przenikam też serce człowieka.