Bóg mówi często tak cicho, ...
Bóg mówi często tak cicho, że łatwo można Go nie usłyszeć.
Droga do nieba prowadzi przez wypełnianie codziennych obowiązków na ziemi.
Wtargnięcie Boga, gwałtowne, totalne, przynosi radość, która nie jest niczym innym, jak szczęściem uratowanego, szczęściem topielca wyciągniętego w ostatniej chwili z wody.
Jakżebyś mógł zachować zdolność słyszenia, jeżeli nigdy nie chcesz słuchać: zapewne myślisz, że Bóg tak oczywiście powinien mieć czas dla ciebie, jak ty nie możesz go mieć dla Boga.
Synu, nie prowadź życia żebraczego, lepiej umrzeć niż żebrać.
Jeśli jesteś szczęśliwy, nie mów: "Bóg jest w moim sercu ". Powiedz lepiej: "Jestem w sercu Boga ".
Im bardziej wątpiłem w Boga, tym bardziej opieszale Go szukałem.
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
Chrześcijaństwo wymaga czujności, zewnętrznych znaków opowiedzenia się za Chrystusem. Nie wstydźmy się złożonych rąk, pochylonej głowy, śpiewu, sentymentalnej, jak powiadają niektórzy, pobożności.
Nie po sposobie, w jaki człowiek mówi o Bogu, ale po sobie, w jaki mówi o rzeczach ziemskich, poznajemy najlepiej, jeżeli jesteś teologiem, będziesz się również modlić, a jeżeli rzeczywiście się modlisz, jesteś również teologiem.
Bóg stworzył człowieka na własne podobieństwo, a człowiek odpłacił mu się za to sowicie.