Apostołowie prosili Pana: Przymnóż nam ...
Apostołowie prosili Pana: Przymnóż nam wiary.
Jeżeli nie ma Boga, to wszystko jest dozwolone.
Bóg jest miłością, a ci, którzy żyją w miłości, żyją w Bogu, a Bóg żyje w nich. To prawda, której nie zmieniają żadne dysputy teologiczne czy systemy filozoficzne.
Z pewnością nie jest to najgorsza modlitwa, gdy człowiek stoi przed Bogiem w milczeniu.
Mów mi, milcząc, o Bogu!
Nie moglibyśmy szukać Boga, jeśliby On sam nas nie szukał.
Proś Boga o błogosławieństwo dla twojej pracy, ale nie żądaj, aby ją także wykonał.
Śmierć jest wielką Komunią z Bogiem.
Człowiek, który modli się, jest jak drzewo które rośnie w pobliżu strumienia życia, które jest Bogiem. Jego gałęzie sięgają nieba, a korzenie są silnie osadzone w ziemi. Taka modlitwa daje owoc pokory, miłości, nadziei i wszystkich cnót, które czynią życie pięknym i wartościowym.
Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi i Jego zbawczej władzy! Otwórzcie granice państw, systemów ekonomicznych i politycznych, szerokie dziedziny kultury,cywilizacji, rozwoju! Nie bójcie się!
Śmiertelna choroba zakonników: zagubienie Bożej optyki, utrata głębokiego oddechu, zatracenie metafizycznego dystansu.