Tyle jest możliwości i dróg ...
Tyle jest możliwości i dróg do Boga ile jest ludzi.Bo Bóg ma inną drogę dla każdego człowieka.
Bóg wyrasta przede mną jak wielkie, dziecinne pytań. Nazbierałem całkiem sporo, pewnie na całe życie i tak jeszcze zostanie, tym bardziej, że część z nich jest nierozwiązywalna. Boga szukałem, szukam i będę szukał.
Pan pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach. Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć.
Daj mi rozerwać słowaWyjść na ŚwiatłoSpętany jestem, mówić nie mogęNie mam słówDaj mi znak, abym mówiłl nie gubił siebieBoże
Bóg nie jest abstrakcyjnym pojęciem, ale jest Życiem, jest Miłością, jest Lightem. Jest tym, co jest. Nie znamy Boga poza Jego Objawieniem w Chrystusie Jezusie.
Co mnie obchodzi, że Bóg nie istnieje; Bóg przydaje człowiekowi boskości.
Bóg jest największym prawodawcą i nikt nie może niczego wymagać, co by przekraczało Jego prawo. Kiedy popatrzymy prawdzie w oczy, zobaczymy, że Bóg jest sprawiedliwością i nie pozwoli na cierpienie bez powodu.
Bóg daje szczęście. ale trzeba je samemu odebrać.
Należy dawać to, co jakoś kosztuje, wymaga poświęcenia, pozbawia czegoś, co się lubi - aby dar miał wartość przed Bogiem.
Nie jestem pewien, że Bóg istnieje, ale rozumiem najważniejszy powód, dla którego ludzie w Niego wierzą. Dla wielu z nas Bóg jest wyjątkową formą nadziei. Przedstawia on obraz świata, który może wydawać się dominujący, ale w istocie jest ceną, którą płacimy za to, że sami możemy panować nad sobą i swoim losem.
Zawiść jest religią przeciętniaków.