Jeżeli znajdziesz się w kręgu ...
Jeżeli znajdziesz się w kręgu przyjaciół, siadasz z nimi do stołu, Kościół jest ludem, który ma za zadanie przygotować wspólny stół dla całej ludzkości.
Bóg jest, a mimo to ludzie sądzą, że trzeba Go nadal szukać, bo trudno im się pogodzić z tym, że życie jest aktem wiary.
Chrześcijaństwo wymaga czujności, zewnętrznych znaków opowiedzenia się za Chrystusem. Nie wstydźmy się złożonych rąk, pochylonej głowy, śpiewu, sentymentalnej, jak powiadają niektórzy, pobożności.
Co Bóg chce od świata, to powinien Kościół usłyszeć, zrobić i uwidocznić.
Wierzyć w Boga nie oznacza siedzieć skrzyżowanymi rękami. Wierzyć w Boga oznacza, że człowiek podejmuje walkę, że się nie poddaje, że poszukuje prawdy i umie ją przyjąć, umie walczyć o sprawiedliwość, o miłość.
Królestwo Boże będzie świętem, świętem wolności w wiecznym Domu Boga.
Ego sum via et veritas, et vitaja jestem drogą, prawdą i życiem.
Ja się modlę zawsze o to samo. Żeby był. O co można się modlić? Bądź, mówię mu. Popatrz: nie zawracam Ci głowy niczym, nie mam do Ciebie próśb ani spraw,
poza tą jedną, i jeśli mógłbyś cokolwiek dla mnie zrobić, to tylko tyle. Bądź, co?
Im bardziej wątpiłem w Boga, tym bardziej opieszale Go szukałem.
Jeżeli Bóg postąpiłby wobec nas według sprawiedliwości, kto by mógł go znieść? Ileż to razy nie wysłuchuje nas, kiedy później okazuje się, że nasze prośby byłyby dla nas zgubne. Bóg wie lepiej, czego nam trzeba, niż my sami.
Jestem tylko narzędziem Pana. Kto przychodzi do mnie, tego chcę prowadzić do Niego.