
(...) być dobrym ojcem oznacza dobrze świadczyć o Bogu.
(...) być dobrym ojcem oznacza dobrze świadczyć o Bogu.
Bóg jest miłością, a ten, który trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg - w nim.
Nie z tronu, lecz z krzyża będzie Chrystus wszystko do siebie przyciągał.
Niebo jest niebem Pańskim, a ziemię dał synom ludzkim.
Consummatum eststało się.
Bóg nie jest zewnętrzną postacią siedzącą na złotym tronie, jest on procesem życiowym, elementem kreacji, nieodłączną częścią każdej istoty. Jego obecność jest namacalna w każdym kwiatku, kropli rosy i blasku słońca.
Bóg nie jest czymś dalekim i nieznanym, jest nam bardzo bliski. Każdego dnia, w każdej chwili możemy z Nim rozmawiać, otworzyć Mu nasze serce i pozwolić, aby nas prowadził.
Bóg nie gra w kości, nie jest też złowrogim orężem w rękach zatwardziałych despotów. Bóg wszedł w relację z człowiekiem, aby dać człowiekowi pełnię życia.
To nie nasze zadanie dyktować Bogu, jak On ma rządzić światem.
Módl się, aby twoja samotność stała się bodźcem do poszukiwań, dla których mógłbyś żyć.
Proszę nie mylić słowa Bożego z pasożytującym na nim przemysłem mszalnym.