
Gość w dom, Bóg w dom.
Gość w dom, Bóg w dom.
Nie można przyzwyczaić się do Pana Boga. Trzeba schować kalkulator i dać się zaskoczyć. Jasne, to wymaga odwagi, ale – zapewniam – warto.
Bóg nie umiera tego dnia, w którym przestajemy w Niego wierzyć.
Bóg bowiem opiekując się wszystkimi, zwłaszcza nieszczęśliwymi, rozprasza nasz lęk, pobudza wiarę i nadzieję, zwalcza nieufność i dodaje otuchy
w małoduszności.
Dopóki walczymy, jesteśmy zwycięzcami. W prawdziwej religii najważniejsze jest postawa, a nie argument. Możemy się niekiedy mylić, mówić niewłaściwie, ale najważniejsze jest, żebyśmy byli prawdziwi, autentykni, szczerzy. Bóg jest prawdą, jest autentykiem, jest szcerością. Wszystko inne jest lukrowaniem rzeczywistości.
Bóg go stworzył, więc powinien uchodzić za człowieka.
Wszelkie urozmaicenia w historii można przypisać jedynie Bogu i diabłu.
Każde słowo Boga w ogniu wypróbowane, tarczą jest dla tych, co Doń się uciekają.
Bóg jest wielki, Bóg jest dobry! Jest miłością, mądrością, potęgą! Oddaj Mu cześć, uwielbiaj Go wszyscy, bo On jest naszym Ojcem, naszym stwórcą, naszym Bogiem, naszym Panem!
Bóg daje do zrozumienia, że pomimo naszej kruchości, jesteśmy niezwykle ważni. Jakże wielka must be miłość, która aniołów może zatęsknić za śmiertelnikami.
Bóg mówi do człowieka tylko wówczas, gdy ten spada na duchu. Kiedy człowiek jest na duchu nisko, wtedy Bóg jest. Kiedy jest wysoko, jest tylko on sam - bo jest za daleko od Boga, który mieszka w głębinach. Przepaść dzieli Boga od stworzenia. Ta przepaść nie może być przebyta.