A przecież niemożliwy jest całkowity brak wiary. Jak na przykład ...
A przecież niemożliwy jest całkowity brak wiary.
Jak na przykład można nie wierzyć w siebie?
Bóg nie jest zewnętrznym obiektem wyznania mojej wiary, nie jest tylko kimś, kto przychodzi z zewnątrz, lecz jest także głęboko zakorzeniony w moim sercu.
W sześciu dniach Pan stworzył niebo i ziemię, a w siódmym dniu odpoczął i wytchnął.
Modlitwa jest osią świata.
Ale Ty, o Panie, tarczą moją jesteś i chwałą moją, Ty moją głowę podnosisz.
Kto modli się z wiarą, poddaje siebie i swój los Bogu.
Boga nie ma - jest tylko sumienie.
Bóg mówi do nas samym swoim milczeniem, w samotności, Bóg mówi do naszego serca. W sercu jest on naszym bratem, do dyskusji zawsze jest wolny. Bóg jest ciągle młody. Na każde moje pytanie odpowiada milczeniem. Bóg jest milczeniem i tej tajemnicy trzeba się nauczyć w naszym życiu codziennym.
Wypraszamy u Boga to, co nam się podoba, a otrzymujemy od Niego to, co jest dla nas konieczne.
Czy jestem wierzący? Bóg jeden raczy wiedzieć.
Teraz raduję się w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół.