A przecież niemożliwy jest całkowity brak wiary. Jak na przykład ...
A przecież niemożliwy jest całkowity brak wiary.
Jak na przykład można nie wierzyć w siebie?
Bóg nie patrzy na to, co dajemy, ale na to, co zostawiamy dla siebie.
Ja nie mam Boga, ale Bóg ma mnie.
Trzeba tylko iść naprzód, w ciemnościach trochę na oślep i próbować czynić dobrze. Jeśli zaś idzie o resztę, trwać i zdać się na Boga.
Lepiej jest mówić z Bogiem o grzeszniku, niż z grzesznikiem o Bogu.
Bóg nie zamyka człowiekowi drzwi do wieczności. Jest zawsze gotów, aby przebaczyć, przywrócić godność, wskazać drogę. Zdrada najbardziej boli, ale nawet ona nie jest w stanie oddzielić nas od Bożej miłości.
Niech nas Bóg chroni przed życzliwymi Niemcami.
Wmyśleć się w znak krzyża,który jest znakiem chrześcijaństwa:korzenie jego tkwią w ziemi,a ramiona obejmują całość stworzenia,by unieść je w górę, do Nieba.
Przewidywania poetówsą zapomnianymi przygodami Boga.
Boże, Ty to widzisz i nie grzmisz?
Najwyższy nie jest niewypowiedzianie tajemniczą mocą, jest osobą, tak jak my. Nie, jeszcze intensywniej: jest Osobą, która jest prawda absolutną, miłość absolutna. Nie bóg, lecz Bóg.