
Lepiej jest przejrzeć na oczy, niż śnić, lub odczuwać ból, ...
Lepiej jest przejrzeć na oczy, niż śnić, lub odczuwać ból, niż żyć pozbawionym uczuć.
Ludzie są jak okna: gdy są szczęśliwi, świecą, ale gdy spotyka ich niespodziewany ból, rozbijają się na miliony kawałków.
Ból to nieprzyjemne doznanie zmysłowe lub emocjonalne, które może być ostre lub tępe, palące, rwące, stałe lub przerywane, nagłe lub przewlekłe, spowodowane urazem cielesnym, chorobą lub stanem emocjonalnym.
Ból jest nieuniknionym elementem naszego życia. Możemy mu się sprzeciwiać, możemy uciekać, lecz on zawsze będzie czekał za następnym zakrętem. Ból jest jak cień, który nigdy nas nie opuszcza.
Ten dzień staje się powoli jednym z tych złych dni, które bolą jak ząb.
Ból fizyczny nie może równać się z tym psychicznym, nie ma w nim tej rozpaczy, tamtego wewnętrznego jęku który tylko my jedni słyszymy, tamtego strachu, że zawsze to będzie.
Ból to straszny nauczyciel. Dotyka tam, gdzie potrzeba zrozumienia. Ukazuje, co zostało zaniedbane, zbagatelizowane, pominięte. Wskazuje, co musi się zmienić, bo inaczej staje się nie do zniesienia.
Ból to wskaźnik twojego życia, którego nie można zignorować. Ból jest zwykle wywoływany przez coś, co jest nie tak w twoim ciele - jest to sygnał, że coś potrzebuje twojej uwagi.
Człowiek potrafi przetrwać największe bóle, gdy widzi przed sobą cel. Przy całym swym cierpieniu - wytrzymywał tylko dlatego, że musiał wytrzymać.
Ból to nieprzyjaciel, którym każemy, aby został, gdy znajomi odchodzą. Ból jest jak człowiek, który przychodzi, żeby dzielić samotność, gdy wszyscy inni odchodzą.
Ból nie jest ani uniwersalnym ani samotnym doświadczeniem, jest to wyjątkowo indywidualne przeżycie, które zróżnicowane jest pod względem fizycznym, emocjonalnym i duchowym.