To miejsce było wypełnione złą mocą, lodowatym oddechem samej śmierci.(...)
Ból jest tymczasowy. Nawet jeśli trwa minutę, godzinę, dzień, lub rok, ostatecznie zniknie i coś innego zajmie jego miejsce. Jeśli jednak poddam się, ból zostanie na zawsze.
To uczucie, gdy mówisz, że jest ok,
gdy Cię pytają, a tak naprawdę ból Ci rozrywa serce.
Ból jest coś ostatecznego: przede wszystkim trzeba go przeżyć, trzeba przyjąć jego obecność, nie da się go ukryć. To jest prawdziwe.
Wszystko, co ciebie dotyka, niezależnie od tego, jak to jest bolesne, jest ciebie godne, ponieważ to ty tego doświadczasz.
Ból lub cierpienia jakie doświadczamy są nieuniknionymi konsekwencjami naszych dość uporczywych prób przystosowania się do rzeczywistości, zamiast próbować zmieniać ją w taki sposób, aby lepiej nam służyła.
Cierpienie nie ima się zmęczonego ciała.
Ból i smutek jest twórczy, a twórczość daje poczucie zdrowia.
Gdy ból cię dotyka, nie bój się krzyczeć. To jest tylko sposób, w jaki twoje serce mówi, że coś jest nie tak
Ból, który się nie zakończył, jest twoją własną winą. Karze cię dalej cierpieć, ponieważ ty nie ustąpiłeś.
