
Są sny, drzemki i koszmary. Koszmary, z których nie można ...
Są sny, drzemki i koszmary. Koszmary,
z których nie można się obudzić
Cierpienie to najgłębszy korzeń, z którym musimy się zmierzyć. To ono kształtuje nasze wnętrze, to ono buduje nasze siły.
Poza tym jest na świecie taki rodzaj smutku,
którego nie można wyrazić łzami. Nie można
go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać
żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca
jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
Cierpienie ma szlachetne przeznaczenie: ewolucję lub, jeśli wolisz, powstanie i rozwijanie świadomości. Bez cierpienia, człowiek byłby tylko o wiele bardziej ograniczonym stworzeniem, niż jest teraz.
Móc cierpieć z miłości to jeden z najwspanialszych darów jaki otrzymałem, dlatego że uświadamia mi po mimo pustki i bólu ktory mi doskwiera, choć przez chwilę mogłem dać swe uczucie, a to że bez wzajemności tylko daje poczucie że nie jest się komuś obojętnym tylko błędnie przekazującym swe uczucie...
Czasem wystarczy chwila,
żeby zapomnieć o całym życiu. Czasem nie wystarczy życia, by zapomnieć o jednej chwili.
Największe cierpienie w życiu powoduję zgniecione płatki róż, a nie kolce.
Cierpienie jest jedynym procesem, za pomocą którego możemy poznać istotę cierpienia. Uciekać od cierpienia to uciekać od możliwości poznania prawdy – cierpienia.
Cierpienie istnieje, ale nie ma nikogo, kto by cierpiał. Bo cierpienie samym sobą nie istnieje, jest tylko życie, które chce żyć i ma radość ze swojego bycia.
Cierpienie jest nieodłączną częścią naszego życia. To nie jest coś, co możemy uniknąć. Ale to, jak na nie reagujemy, określa naszą prawdziwą siłę. Jedni poddają się, inni walczą, a jeszcze inni uczą się z cierpienia. Kluczem jest zrozumienie, że cierpienie jest tymczasowe, a nasza reakcja na nie ma trwały wpływ na nasze życie.
Nie ma na świecie człowieka, który by miał siłę powstrzymać cierpienie. Możemy je co najwyżej ukryć i stłumić w sobie, ale to tylko zwiększa jego mnóstwo.