
Martwienie się to ciężka praca, która nikomu jeszcze nie pomogła, ...
Martwienie się to ciężka praca, która nikomu jeszcze nie pomogła, ale niejednemu zaszkodziła…
Największe cierpienie to bezsilność wobec cierpienia innego. Kto to zrozumiał, ten zrozumiał wszystko. Cierpienie nie jest zło, cierpienie jest lekcją, z której wypływa mądrość.
Potrafię znosić wszelkie swoje cierpienie, skoro owo jest niezbędne. Będąc na bagnach wiążących mnie z moimi problemami, przeziębiłem serce swoje, które jest teraz mocniejsze.
Mali Amerykanie cierpią na nadmiar matki i niedobór ojca.
Ten, kto stracił coś, co uważał za swoje, uczy się w końcu, że nic nie jest jego własnością.
Głód, choroby, niewolnictwo, to cierpienie, które zrozumieją wszyscy. Ale istnieje cierpienie, które jest straszliwe dla jednego człowieka, dla wszystkich innych jest nieznane. To jest cierpienie którego nie można pokazać. To jest ciało, które płonie, z którego nikt nie może zgasić ognia. To jest dusza, której nużeść nie pozwala spać. To serce, które wydaje się nam zamarznięte, ale które jest pełne smutku.
Cierpienie jest nieuchronne. Ale możemy zdecydować, jak na nie zareagujemy: czy przyjmiemy je z pokorą, czy zrezygnujemy. Cierpienie jest wyzwaniem dla ducha.
Cierpienie jest nieuniknionym składnikiem życia, swoistym mostem łączącym nasze doświadczenia. Bez cierpienia nie mogłoby być zrozumienia, empatii czy prawdziwej głębi uczuć.
Wiedz, że w chwilach, kiedy najbardziej cierpisz, rodzi się w tobie coś, co ma zdolność przekształcić twoje życie. Cierpienie nie jest karą, jest tworzącą siłą
A ponieważ cierpienie jest konieczne, niechaj przynajmniej nie idzie na marne i służy czemuś. Wszystko, co się wydarza, niechaj służy czemuś. Życie niechaj służy czemuś, śmierć niechaj służy czemuś.
Cierpienie ma sens, jeśli jest przeniknięte miłością. Miłość sama w sobie dla drugiego człowieka jest źródłem niezliczonych cierpień, przede wszystkim dla serca.