Obojętność moralna to choroba bardzo ...
Obojętność moralna to choroba bardzo kulturalnych ludzi.
Dziecko, które w nas mieszka, ufa,
że istnieją gdzieś mędrcy znający prawdę.
Człowiek, który nikogo nie lubi, nieszczęśliwszy jest niż ten,którego nikt nie lubi.
Może ze mną nie porozmawia... Ale zawsze przy mnie jest, wysłucha moich problemów i okazuje prawdziwe uczucia.
Rzeczą człowieka jest walczyć,a rzeczą nieba - dać zwycięstwo.
Nieważne jest miejsce, ważna jest ekipa!
Tonem podstawowym w harmonii rodzinnej musi być zawsze krzyk dziecka, inaczej będzie brakować najważniejszego głosu.
Nie ma lustra, które by lepiej odbijało człowieka niż jego słowa.
Ludzie tego samego poziomu łączą się między sobą bardzo łatwo.
Jak szczęśliwie żyliby niektórzy, gdyby
o sprawy innych ludzi tak samo mało
troszczyli się, jak o swoje własne.
Wolność od czego, w tym zapewne zgadzamy
się ze sobą, ale dużo ważniejszym pytaniem jest: Do czego wolność? Do czego chcecie wykorzystać zdobytą wolność? Kto i w jaki sposób ma w niej uczestniczyć? Co się stało
z naszymi wspólnymi marzeniami?