JA - to ktoś inny.

 Moim zdaniem wolność nie polega na mieszkaniu w domu ludzi, których zabiłem.

 Trzeba dać się ukrzyżować,aby być usłyszanym przez ludzi.

 Normalność nie jest kwestią statystyki.

 Nie sądź ludzi po zachceniach, ale prawdy szukaj w czynie.

 Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe.

 Naszym problemem jest brak
rozmowy, połowy stresów by nie było,
gdybyśmy mówili, o co nam chodzi.

 Jedną z najstarszych ludzkich potrzeb jest mieć kogoś, kto zastanawia się, gdzie jesteśmy, kiedy nie wracamy wieczorem do domu.

 Solidarność, miłość, godność - dopiero w imię tych rzeczy postępując - postępujemy jak ludzie.

 Wolę zachować niesamowite wspomnienia z tych
kilku dni spędzonych razem, niż nie mieć ich w ogóle. Mimo świadomości, że ten czas już się nie powtórzy.

 Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.