
Wariaci i dzieci zawsze mówią prawdę.
Wariaci i dzieci zawsze mówią prawdę.
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Przyzwoity człowiek nie pisze, nie gra na scenie, nie komponuje.
Prawda każdego człowieka należy tylko do niego i do jego historii, tej ukrytej w cieniu, która zapisuje się w mroku naszych umysłów.
Nie wiem, co mi się stało. Nie obraź się, ale czasem człowiek nabiera większej swobody przy kimś obcym niż przy kimś, kogo bardzo dobrze się zna. Skąd się to bierze? Wzruszyłem ramionami. - Pewnie dlatego, że obca osoba widzi nas takimi, jakimi jesteśmy, a nie takimi, jakimi staramy się jej wydać.
Najpiękniejsze relacje w naszym życiu to te, których nikt się nie spodziewał. Te, które wzbudzają takie zdumienie, że masz ochotę powiedzieć o nich światu. Przecież podświadomie czujesz, że takie uczucia trzeba wykrzyczeć. Najpiękniejsze relacje to te, o których sam myślisz: "Cholera, kto by pomyślał?"
Kiedy czynisz dobro, wdzięczność ludzi bywa tak przelotna i lekka jak piórko. W przeciwieństwie do niego błędy, które popełniasz, wywołują gniew ciężki jak ołów.
Kto czyta książki, żyje podwójnie.
Nie będzie bohaterem, ale pomoże
w powołaniu bohatera do istnienia. Jego siła nigdy nie zostanie zmierzona, ale będzie sprawdzał
siłę innych. Będzie służył śmierci, choć nie będzie tego świadom,
zmieni los świata, nie wiedząc
o tym, i zainspiruje ofiarę bez zrozumienia jej sensu.
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.
Jak cię złapią, to znaczy, że oszukiwałeś. Jak nie, to znaczy, że posłużyłeś się odpowiednią taktyką.