
Nic tak człowieka nie prześladuje, jak słowa, których nie wypowiedział.

Liczy się to, za kim tęsknisz będąc o północy na mieście wśród znajomych, a nie to, za kim tęsknisz leżąc samotnie w łóżku.
Wszystko sprowadza się do tego, z kim chcesz spędzać najfajniejsze chwile swojego życia.

Prawdziwym szacunkiem nie jest to, jak zachowujemy się przy danej osobie, ale to, jak mówimy o niej, kiedy nie ma tej osoby w naszym towarzystwie.

Straszną jest rzeczą, kiedy dusza
zmęczy się życiem szybciej niż ciało.

Zaufanie do drugiego człowieka to
skomplikowana sprawa. Zaufanie to
nie tylko poczucie, że możesz komuś
wszystko powiedzieć. Zaufanie to
także przekonanie, że ta druga
osoba nie zrobi Ci krzywdy.

Lepiej więc być samemu niż z kimś,
kogo się nie kocha, kto jest namiastką,
czy też czymś w tym rodzaju.

Nie liczy się to z kim rozmawiasz
w ciągu dnia. Liczy się to o kim myślisz przed snem.

Wiem jak ułożyć rysy twarzy,
by smutku nikt nie zauważył.

Albo Ci zależy, albo nie. Pośrodku to możesz być z kolegą. Pośrodku to takie lubię Cię, ale tak naprawdę mam Cię w dupie.

Czasami, niektórych trzeba sobie odpuścić. Nie dlatego,
że Tobie nie zależy tylko dlatego, że to im nie zależy.

Czasami myślimy, że kogoś kochamy
i później na siłę staramy się wejść w tą miłość. Kończymy, bo okazuje się, że to wcale nie było to. Aż w końcu nadchodzi ten moment, w którym dociera do nas, że to właśnie było to, tylko nie do końca oswojone, niezupełnie otwarte, zbyt
mało nam znane. Dajcie sobie czas.

Uważaj komu ufasz. Zaufanie może cię bardzo drogo kosztować, jeśli zainwestujesz je w niewłaściwą osobę.