
Historia Kopciuszka. Przybysza znikąd. Teraz uderzenie na wagę tytułu mistrzowskiego. ...
Historia Kopciuszka. Przybysza znikąd. Teraz uderzenie na wagę tytułu mistrzowskiego. Jest w dołku!
Lepiej i więcej się uczę, przechodząc przez wszystko samemu, popełniając własne błędy. Niedobrze jest unikać błędów, które mogą nam pokazać coś nowego.
Nigdy nie wpadaj w gniew. Nigdy
nie stosuj groźby. Przekonuj ludzi.
– Kasiu, a czym ty się najbardziej brzydzisz w życiu?
– Szczurami.
– A ja kłamstwem.
W dobrych czasach czekamy na lepsze.
A potem wykrywają nam raka i okazuje się, że lepiej już nie będzie.
Czasem czuję się, jakby życie przeciekało mi przez palce, jakby wszystko, co dobre, już mnie w życiu spotkało.
Dziś uważam siebie za najszczęśliwszego człowieka na ziemi.
Jestem panem świata!
Niektórych ptaków nie powinno się trzymać w klatce. Są na to zbyt piękne.
Tak czy owak, niekiedy sami przed sobą nie jesteśmy w stanie wyznać własnych problemów.
Czyś ty do reszty oczadział?
Po raz pierwszy pozwólmy sobie być tymi, kim jesteśmy, kimkolwiek jesteśmy.