
Przeszłość to tylko bajka, którą sobie opowiadamy.
Przeszłość to tylko bajka, którą sobie opowiadamy.
Nie mam faceta, bo zasługuję na najlepszego, który gdzieś tam jest, tylko z niewłaściwymi kobietami. I jeszcze coś. Od wieków faceci patrzyli nam na cycki, zamiast w oczy, macali po pupie, zamiast uścisnąć dłoń, więc teraz mam święte prawo gapić się na męskie tyłki i wulgarnie wyrażać moje uznanie.
Kto jest najlepszy? Ja. Zawsze to podejrzewałem.
Życie to jedna, wielka seria rozstań, ale
najbardziej rani brak chwili pożegnania.
Do prawdy, jak do wesela, każdy musi dojrzeć.
W tej sekundzie, przysięgam, jesteśmy jednym z nieskończonością.
Jestem wielka. To filmy zrobiły się małe.
Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec. Nie ma drogi powrotnej. Zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo.
Michael: Mógłbym całe życie spędzić w górach, ale polując, zawsze bym trzymał się tej jednej zasady.
Nick: Jakiej? Jednego strzału?
Michael: Dwa to chałtura. Jelenia trzeba powalić jednym strzałem. Gadam to w kółko, ale nikt mnie nie słucha.
Niektórzy ludzie nie potrzebują żadnej logiki ani pieniędzy. Nie można ich kupić, torturować ani negocjować z nimi. Niektórzy chcą tylko patrzeć, jak świat płonie.
Moja mama zawsze mówiła: „Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz, co ci się trafi.”