Elementarne, mój drogi Watsonie.
Elementarne, mój drogi Watsonie.
Mieli bardzo prosty plan: być razem do końca życia. Plan, co do którego wszyscy z ich kręgu zgodziliby się, że jest jak najbardziej realny. Byli najlepszymi przyjaciółmi, kochankami i bratnimi duszami i wszyscy uważali, że bycie razem jest ich przeznaczeniem. Ale tak się złożyło, że pewnego dnia przeznaczenie zmieniło zdanie.
Piękno miłości dostrzegasz w pełni dopiero wtedy, kiedy ją tracisz. (Tylko Ciebie chcę)
Idealny świat nie istnieje – jest tylko ten nasz.
Po raz pierwszy pozwólmy sobie być tymi, kim jesteśmy, kimkolwiek jesteśmy.
Niech się wydarzy, co ma się wydarzyć, lepiej jednak, byśmy byli wtedy razem.
Trudno być złym, kiedy świat ma do zaoferowania tyle piękna.
Jeśli masz opierać swoją "miłość" na kłamstwach i pustych obietnicach, lepiej podaruj ją komuś innemu.
Matko miłosierdzia, czy to koniec Rico?
Jestem zmęczony szefie. Zmęczony wędrówką, samotnie jak jaskółka w deszczu. Zmęczony tym, że nigdy nie miałem przyjaciela, żeby powiedział mi, skąd, gdzie i dlaczego idziemy. Głównie zmęczony tym, jacy ludzie są dla siebie. Zmęczony jestem bólem na świecie, który czuję i słyszę... Codziennie... Za dużo tego. To tak jakbym miał w głowie kawałki szkła. Przez cały czas.
Po zaakceptowaniu faktu, że nie ma sensu niczego się bać, można dobrze wwiercić się w swoją pierwotną istotę. Wierzę, że gdy robimy rzeczy bez obaw, możemy zrobić wszystko, dopóki nie martwimy się konsekwencjami.