
Wiecie co to jest klątwa policjanta? Rozwiązanie miałem pod nosem, ...
Wiecie co to jest klątwa policjanta?
Rozwiązanie miałem pod nosem, ale go nie widziałem.
Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec. Nie ma drogi powrotnej. Zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo.
– Skoro jestem już na wolności, wolałbym, żebyśmy mówili sobie per pan.
– Nasz klient – nasz per pan.
Nie powinniśmy o niej plotkować. Powiem jeszcze tylko, że ma sztuczne cycki i na tym poprzestańmy.
Jesteś aniołem, chyba podwyższę ci pensję.
Toto, mam wrażenie, że nie jesteśmy już w Kansas.
Nie przywiązuj się do niczego, czego w razie wpadki nie będziesz mógł w ciągu 30 sekund na zawsze zostawić.
Wiem jak to jest spotkać kogoś kogo się podziwia, i odkryć, że to kompletny kretyn.
Nigdy nie bój się marzyć o czymś lepszym, słonko.
Jak się nie wie, czego się chce,
to się ma, czego się nie chce.
Nasza miłość jest jak wiatr, nie widać jej ale ją czuć.