Kierunek – wschód. Tam musi być jakaś cywilizacja!
Kierunek – wschód. Tam musi być jakaś cywilizacja!
Bo przecież jutro też jest dzień.
Lepiej i więcej się uczę, przechodząc przez wszystko samemu, popełniając własne błędy. Niedobrze jest unikać błędów, które mogą nam pokazać coś nowego.
Przywitaj się z moim małym przyjacielem!
Bóg mi świadkiem, że nigdy więcej głodna nie będę.
– Skoro jestem już na wolności, wolałbym, żebyśmy mówili sobie per pan.
– Nasz klient – nasz per pan.
,,...Nie umiem wyrazić jak jestem wdzięczna za naszą małą NIESKOŃCZONOŚĆ...
Dałeś mi wieczność w nielicznych dniach i za to będę Ci wiecznie wdzięczna..." -
W porządku, panie DeMille, jestem gotowa na zbliżenie.
Ci, którzy nas kochają,
tak naprawdę nigdy
nas nie opuszczą.
Moja mama zawsze mówiła: „Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz, co ci się trafi.”
Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec. Nie ma drogi powrotnej. Zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo.