Felix, qui potuit rerum cognoscere ...
Felix, qui potuit rerum cognoscere causasszczęśliwy, kto zdołał poznać przyczyny wszechrzeczy.
Wiara jest jak obrazy, które widzimy podczas marzeń. Możemy wiedzieć, że to tylko marzenie, ale nie możemy zaprzeczyć istnieniu tych obrazów. Podobnie jest z wiarą. Wiemy, że to nie jest rozumowanie, ale nie możemy zaprzeczyć, iż stwarza ona rzeczywistość, w której żyjemy.
Cokolwiek nas spotka, jest nam potrzebne do pełnego rozwoju. Nie podąża za tobą nic, co by było zbędne, nic, co by cię nie dotyczyło. Wszystko, co się zdarza, ma swoje znaczenie.
Człowiek jest marzycielem rzeczywistości, ale jest też dzieckiem tej rzeczywistości, które nie może z niej uciec. Marzenia są jak drzwi, które wydają się zapraszać do innego świata, świata, który jednak nie istnieje, ponieważ jest jedynie odzwierciedleniem naszych lęków, nadziei i pragnień.
Czy może istnieć coś takiego jak miejsce, w którym nie ma nic? Czy nie jest tak, że to miejsce, w którym nie ma nic, musi teoretycznie zawierać coś, co pozwala stwierdzić, że tam nic nie ma?
Nasze życie jest tym, co myślami z niego uczynimy. Wszystko, co widzisz na tej ziemi, zależy od twojej koncepcji o niej - a ta zmienia świat. A zatem początkiem wszelkiego mędrca jest kwestia jego myśli.
Nieszczęśliwy, kto nigdy nie był nieszczęśliwy.
Człowiek umiera w wieku 25 lat, a jest chowany w wieku 75 lat
Nie ma nic słodszego nad światło prawdy.
Nic nie jest niedostępne dla nieśmiertelnych.
Żyjemy, jak śni nam się żyć; śnimy, jak nas nauczyli snu; i tej okolicy, w której śni nam się żyć, zwaną rzeczywistością, nie ma dla nas innego znaczenia, jak sens, jaki ma dla nas śniadanie.