Kto znalazł Boga, znalazł także ...
Kto znalazł Boga, znalazł także samego siebie.
Człowiek ma nie tylko wiele pytań - on sam jest także pytaniem.
Kto zna swoją głupotę, nie jest wielkim głupcem.
Kiedy zastanawiamy się nad swoim życiem, to właściwie sam fakt, że żyjemy, powinien nas najbardziej zadziwić.
Życie może być zrozumiane tylko wstecz, ale powinno być żywione naprzód. To jest paradoks, który daje nam zarówno krzywdę jak i płynącą z niego mądrość.
Komu tysiące lat nie mówią nic, niech w ciemności niewiedzy żyje z dnia na dzień.
Istnieje tylko jeden naprawdę poważny filozoficzny problem: samobójstwo. Określenie, czy życie jest, czy też nie jest warte trudu, stanowi podstawową sprawę filozofii.
Nie jesteśmy tak poszczególnymi a jednolitymi, jak sądzimy. To jedność znajduje swoje odzwierciedlenie w nas, każdy jest całością, uwielbionym obrazem wszechświata, w jednostce zawiera się wszystko. Na ziarnie piasku można studiować całe stworzenie.
To, co możemy oznaczyć za najbardziej zadziwiające, to fakt, że rozumimy Wszechświat. Wszystko jest zdeterminowane… przez prawa przyrody. Dlatego też nie pozostaje nam, jak mówił Albert Einstein, nic innego, jak ulec zadziwieniu, dlaczego te prawa mogły nas do tego doprowadzić?
Jakie jest przeznaczenie człowieka? Być nim.
Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym.