Pulvis et umbra sumusprochem i ...
Pulvis et umbra sumusprochem i cieniem jesteśmy.
Ze wszystkich uczuć, które są w stanie poruszyć rozumnego osobnika, jest część i hańba. Jeśli więc potrafimy wpoić w młodzież miłość dobrej sławy i dać jej pojęcie wstydu i hańby, to zaszczepimy w niej potężne uczucie, które ją bezustannie prowadzić będzie.
“- Bywa, że palisz mosty?
- Tak, bo nie lubię ciągnąć za sobą niepotrzebnych ogonów. Mamy jedno życie i szkoda go na ludzi, którzy na nas po prostu nie zasługują. Nie jest tak, że natychmiast kogoś skreślam. Związki, bez względu na to, czy miłosne czy przyjacielskie, wymagają pracy. Należy starać się zrozumieć drugą stronę, odkryć, co ma w głowie, włożyć w tę relację wysiłek. I dopiero kiedy okaże się, że wszelkie sposoby zawodzą, można odpuścić. Bo nie ma sensu się męczyć. Spaliłam za sobą wiele mostów i wcale tego nie żałuję. Myślę, że jestem bogatsza o to doświadczenie. Dzięki temu też pewne sytuacje mnie nie rozpraszają i skupiam się na rzeczach dla mnie najważniejszych. I na ludziach, na których naprawdę mi zależy.”
Człowiek jest tym, czym jest, jedynie przez swoje czynności; jeżeli chce, żeby one były dobre, musi zacząć od siebie, a nie od Boga, światłego człowieka czy czegokolwiek innego. Zacząć od siebie nie oznacza jednak, że jest to punkt wyjścia; to tylko człowiek przekształca człowieka.
Filozofowie rozmaicie interpretowali świat. Idzie jednak o to, aby go nie zmieniać.
Kto się zbliża, tego nie odpychajcie, a kto odchodzi, tego nie zatrzymujcie.Kto wraca, tego przyjmujcie tak, jakby się nigdy nie oddalał.
Wielość książek rozprasza ducha.
Zdecydowanie twierdzimy, że nic nas nie zdziwi, ale istnieje rzadki gatunek mądrości, który nadal może nas zasztokować.
Vince in bono malumzło dobrem zwyciężaj.
Nie wystarczy dużo wiedzieć, ażeby być mądrym.
Świat, czyli to, co jest przypadkiem, jest całością faktów, a nie rzeczy. Nie ma czegoś takiego, jak pusty świat. Schopenhauer mówił, jest tylko „reprezentacja”. A ja mówię, jest tylko fakt.