Człowiek jest tylko tchnieniem i ...
Człowiek jest tylko tchnieniem i cieniem.
Dziesięć tysięcy trudności nie tworzy jeszcze nawet jednej wątpliwości.
Kto leczy, ma rację.
Ciągle powtarzamy sobie, że człowiek, który nic nie robi, marnuje swój czas, a zapominamy, że życie jest zrozumiane tylko przez tych, którzy mają go na tyle, żeby się zatrzymać.
Najważniejsze rzeczy są najtrudniejsze do zrozumienia, ponieważ nasz umysł ukrywa je pod powłoką oczywistości. Tak naprawdę nic nie jest oczywiste, poza tym, że istniejemy, że mamy percepcje i emocje.
"Mam ochotę się wtulić, tak z całej siły, w kogoś, komu mogę zaufać (…) Chciałabym pozostać w tej pozycji wiele, wiele godzin, aż spłynie ze mnie cały gniew, bunt, cały ten cholerny, wielotonowy smutek".
Czym jest człowiek w naturze? Niczym w porównaniu z nieskończonością, wszystkim w porównaniu z nicością, ciemnym punktem pomiędzy nicością a wszystkim. Nieskończenie daleko od zrozumienia początku i końca, całość rzeczy przekracza nasz rozum niemal tak bardzo, jak mniejszość.
Istota wieczna jest zawsze skoro jest raz.
Jeden osioł więcej zaprzeczy, niż stu filozofów dowiedzie.
Świadomość człowieka jest nieskończoną zdolnością do odzwierciedlania świata, a jednocześnie bezkresnym wnętrzem, które nie ma granic i które sam człowiek musi wypełnić swoim duchem.
Bóg, którego można dotknąć, nie jest już Bogiem.