Dwa razy byłem na progu ...
Dwa razy byłem na progu ruiny: raz, kiedy zostałem w sporze pokonany, a drugi raz - kiedy spór wygrałem.
Nie wystarczy znać rzeczywistość, trzeba jeszcze wiedzieć, co z nią zrobić, jak ją dzielnie i twórczo przekształcać, jak z siebie samego czynić człowieka.
Dajcie mi punkt oparcia, a poruszę ziemię.
Piękno jest gorsze od wina, zatruwa, oślepnia, pali i parzy. Nie można go mieć bez obawy, i nie można żyć bez niego.
Cóż za zdumiewające jest to, że człowiek może pogodzić się z nędzą swojego życia; przeżywa ból, cierpi, umiera i mimo to każdego ranka rzuca wyniosłym spojrzeniem na niebo bez cienia strachy czy gniewu.
Żyć, to nie znaczy tyle samo co przeżywać najwięcej możliwości, ale najbardziej świadome. Życie jest rzeczą cenną, nie ze względu na to, co przynosi, ale ze względu na to, co jest samo w sobie.
Nie jesteśmy w stanie obejść się bez idei rzeczy, które oznacza, że zawsze ograniczamy rzeczywistość do tego, co dla nas wygodne, lub co najwyżej do tego, co jesteśmy w stanie zrozumieć.
Człowiek, który nie zna niczego poza swoją specjalizacją, traci zdolność myślenia; staje się maszyną, która wykonywała zadanych jej czynności. Nie jest wtedy zdolny do mądrości, bo mądrość domaga się ogólnego zrozumienia świata, a to zrozumienie jest rzeczą, której specjalista nie ma pojęcia.
Podążaj za tym, co w tobie autentyczne, albowiem wyświechtana prawda jest gorsza od błędu, który pochodzi od ciebie. Przestań być tam, gdzie twoja prawda nie jest prawdziwa. W ten sposób zniknie twoje nieszczęście.
Za dużo przeszedłem do tej pory, aby się cofać
Życie, przemija. Ludzie odchodzą. Czas leci... Zdążysz zrobić wszystko?
Nie czekaj, zrób to teraz bo nie wiesz czy do jutra nie przeminiesz Ty.