
Złamane serce nie uchodzi za śmiertelną ranę.
Złamane serce nie uchodzi za śmiertelną ranę.
Nie należy się gniewać na bieg wypadków. Nic ich to bowiem nie obchodzi.
Właściwie znam świat tylko z filmów i książek - czy więc można powiedzieć, że znam świat?
Są rzeczy, które albo rozumie się w lot,
nawet bez słów, albo nigdy się ich nie zrozumie.
Owszem cuda się zdarzają. Arystoteles im dłużej badał świat, tym bardziej wierzył w Boga.
Zawsze trzeba działać. Źle czy dobrze, okaże się później. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
Często jest tak, że co cenne i stracone, po odnalezieniu jest inne, niż gdy je zostawiłaś.
Zawsze w drodze, zawsze na szlaku.
Gdzieś w środku, na dnie duszy, wyrosła we mnie myśl, że skoro już spostrzegłem, że nie jestem tym, za co siebie uważałem, to teraz powinienem poszukać prawdziwego „ja”. Przyznam, że w głębi siebie poczułem jakieś wytchnienie. To zrozumienie przyniosło mi ulgę.
To była gra. Pielęgniarki to wróg, a my byliśmy żołnierzami ruchu oporu.
Nie nosisz przy sobie broni, leszczu? A powinieneś. Świat jest pełen niebezpieczeństw.