Miłość nie brudzi.
Miłość nie brudzi.
A jeśli wiersze to są właśnie sny języka, które spisują poeci?
Żeby uniknąć tragedii z przeszłości, nie wolno pozwolić im się wydarzyć.
Teraz świtało, a ja wiedziałem, że ten dzień będzie pierwszym dniem mojego nowego życia. I chociaż bałem się cholernie, poczułem, że jednak był w tym jakiś sens, żebym pojawił się na tym świecie. Bo urodziłem się po to, aby spotkać ją.
Co jakiś czas, absolutnie mimowolnie, ktoś uczy nas czegoś o nas samych.
Odwieczna tęsknota za
wędrówką. Szarpie łańcuchem
przyzwyczajeń. I znów z zimowego
snu. Budzi się we krwi dziki zew.
Zawsze twierdziłam, że zazdrość od prawdy mądrzejsza.
Kiedy osoba, którą kochasz umiera, zabiera ze sobą część ciebie.
Niektóre kobiety to pułapki, w które wpadamy i z których już nie chcemy się uwolnić.
[...] może to będzie bolało, jak bolą oczy od światła, kiedy jesteśmy zbyt długo w ciemnościach.
Przestań to analizować (...) Pomyśl co chciałabyś
zrobić. Cokolwiek, na co masz ochotę w tej chwili.
A potem po prostu to zrób.