W końcu o wiele bezpieczniej być tchórzem. I o wiele ...
W końcu o wiele bezpieczniej być tchórzem. I o wiele wygodniej.
Ludzie potrafią przymknąć oczy na
bardzo wiele rzeczy, byle tylko uniknąć
wybrania kogoś, kogo nie mają ochoty oglądać na jakimś stanowisku.
Wy, ludzie, jesteście tak kruchymi
istotami. Niby wszystko jest w porządku,
ale w każdej chwili możecie bezpowrotnie odejść.
Pieniądze mają to do siebie, że zawsze je można zarobić. Natomiast na czyste sumienie nie ma innego sposobu niż po prostu je mieć.
Tak naprawdę to serce można złamać tylko raz. Reszta to tylko zadrapania.
Samotność to dziwna rzecz. Zakrada się cicho
i niepostrzeżenie. Siada obok ciebie w ciemności. Głaszcze cię po włosach, kiedy śpisz. Owija się wokół twojego ciała i zaciska się tak mocno, że brakuje ci tchu, że zamiera twój puls, choć krew płynie coraz szybciej.
[...] na zalanej słońcem łące, daleko od utartych ścieżek codziennego życia.
Niektóre kłamstwa rodzą się z miłości.
Zawsze sądziłem, że kto czuje pociąg
do stada, ten ma w sobie coś z barana.
Chciałabym być wzięta. Dosłownie. Wzięta dosłownie.
Choć słowa "śmierć" i "życie" drwią z siebie nawzajem, możesz żyć tylko tym, za co gotów jesteś umierać.