Kiedy umrę, wszystko co moje, będzie Twoje, poza marzeniami.
Kiedy umrę, wszystko co
moje, będzie Twoje, poza marzeniami.
...serce rzadko jest rozważne.
Nie można poddać go kontroli rozumu.
A niech to diabli, pomyślałem, rumieniec nie należy do lojalnych sprzymierzeńców.
Dźwięki są jak pajęczyna, oblane światłem gwiazd i utkane ze szkła.
Pożegnania rzadko spełniały pokładane
w nich oczekiwania.Teraz to wiedziała. Nie
przez niego wyjechałam. Dla niego chciałam zostać.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą,
jak kelnerzy w restauracjach, zauważyliście?
Gdy pomagasz potrzebującemu, nigdy nie oczekuj nagrody. Sama wróci gołąbkiem.
Czasami masz ochotę ich ranić.
Tych, którzy kochają cię za mocno.
W chwili, kiedy zastanawiasz się czy kogoś kochasz, przestałeś go już kochać na zawsze.
Chodzi o to, by uchwycić nieprzemijające w tym, co przemija.
- A czy ma pan w ogóle
jakieś ludzkie uczucia?
- Mam. - Na przykład?
- Głód. - I co jeszcze? - Nuda.