Na tym etapie życia nie szukam happy endu. Szukam szczęśliwego ...

 Świadomość. Wszystko to funkcja świadomości. Ale świadomość nie trwa wiecznie.

 Czasem trzeba udawać do samego końca,
bez względu na to, co się naprawdę czuje.

 Zamiast zostać kimś szczególnym, stałam się jego słabością.

 W naturze rzeczy leży, że ci, którzy zbawiają świat przed pewnym zniszczeniem, nie otrzymują wielkich nagród.

 Los czasem rozdziela bliskich sobie ludzi, żeby uświadomić im, ile dla siebie znaczą.

 Człowiek czuje się lepiej, widząc tak szczerą miłość.

 Świat należy do tych, którzy go biorą.

 Udawanie normalnej jest łatwiejsze, niż bycie normalną.

 Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie.

 Pragniemy stabilizacji, a marzymy o szaleństwie i życiu chwilą. Kiedy mamy jedno, tęsknimy za drugim. Gdy mamy to drugie, tęsknimy za pierwszym. Zawsze niespełnieni, zawsze rozdarci, zawsze nieszczęśliwi i potwornie marudni.