
Położę mój świat u twoich stóp, Anastasio.
Położę mój świat u twoich stóp, Anastasio.
A tęsknota za tym, czego nie można
mieć, prowadzi do nieszczęścia i szaleństwa.
Grunt to chyba jednak być w zgodzie ze sobą i wiedzieć, czego się chce.
Zmartwienie pożera serce. Zabija.
Wiecie jak to jest, kiedy ma się 18 lat. Wydaje ci się, że wiesz wszystko, a w rzeczywistości gówno wiesz. Bycie 20-latkiem jest jak gra komputerowa, w której pominąłeś tutorial. Biegasz tylko bez sensu, nie wiesz co robić, nie masz żadnej porządnej broni, ani dobrego pancerza.
Życie przeżywa się do przodu, ale rozumie wstecz.
Głupio jest tęsknić do kogoś, kto tak konsekwentnie działa nam na nerwy.
Marzenia to jedyna rzecz na świecie, której nie możesz komuś zabrać. Można je spełniać albo nie, ale marzyć zawsze można. Te małe marzenia są właśnie tym, co pomaga przetrwać.
Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ostrogach.
Zawsze można uciec z więzienia. Ale z wolności?
Niestety, życie nie polega na tym, że człowiek dostaje to, na co akurat zasłużył.