
Nienawidzę(...) używania braku komunikacji jako środka komunikacji.
Nienawidzę(...) używania braku komunikacji jako środka komunikacji.
Nie możemy zmienić kraju. Więc zmieńmy temat.
Wygrałeś wojnę, teraz musisz jeszcze wygrać pokój!
Szczęście zwalnia ludzi z obowiązków.
Nie możemy przewidzieć, co przyniesie jutro, ale możemy położyć na wadze to, co dzisiaj mamy w ręku. To jest niczym błyszczący kamień kroczny, który, kiedy jest używany, może przemienić zwykłe chwile w jeden ciągły, magiczny moment.
Zniosę każdy cios przeznaczenia.
Bezsilność, łzy, strach i ból.
Tylko bądź obok, przyjacielu.
Po prostu przy mnie stój.
Przedsięwzięcie wydawało się całkowicie kretyńskie i niewykonalne i na tym właśnie opierałam przekonanie o jego powodzeniu.
Jesteśmy po prostu dobrymi ludźmi z brzydką przeszłością, szukającymi idealnej przyszłości. Myślę, że znaleźliśmy ją w sobie nawzajem.
... ale chciałem, żebyś to wygrała. Bo inaczej będzie ci smutno, a tego nie lubię.
Żeby przeżyć, decydujemy się na współpracę. Na wzajemną akceptację.
Człowiek, który poddaje się losowi, staje się ludzkim wrakiem.