Czasem nie trzeba słów, by wiedzieć, że coś się zmieniło.

 Kiedy przeskoczysz, to i wtedy nie mów hop. Zobacz najpierw, w co wskoczyłeś.

 Żyjemy pod dyktatem pragnień innych ludzi.

 Podróż to nie to, do czego się dąży, lecz to, co wydarza się po drodze. Nie można zrozumieć drogi nie poznając jej krajobrazu, nie rozmawiając z ludźmi, nie smakując lokalnego jedzenia.

 Nie ma na świecie rzeczy, której by człowiek potrzebował bardziej niż życia. Dlatego ludzie tak często je marnują. Bo to, co mają zawsze pod ręką, najchętniej zaniedbują.

 Im bardziej się człowiek starzeje, tym większym smakiem musi się wykazać, żeby docenić życie.

 Ból ciała pozwala mi
przynajmniej zapomnieć o cierpieniu duszy.

 Czasami masz ochotę ich ranić.
Tych, którzy kochają cię za mocno.

 Pytasz, dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tam siebie, po prostu odejdź.

 Teraz jesteś już dwiema nogami w piekle, korzystaj z tego do woli.

 Życie jest zabawne, prawda? Kiedy już
myślisz, że wszystko sobie poukładałeś,
kiedy zaczynasz snuć plany i cieszyć się
tym, że nareszcie wiesz, w którym kierunku
zmierzasz, ścieżki stają się kręte, drogowskazy
znikają, wiatr zaczyna wiać we wszystkie strony
świata, północ staje się południem, wschód
zachodem i kompletnie się gubisz.
Tak łatwo jest się zgubić.