
Najlepszą formą samobójstwa jest cierpliwe czekanie na śmierć.

Cierpienie jest jedynym tematem, który zasługuje na to, bym poświęcił mu twoje strony. Kwintesencją istnienia jest splot wydarzeń, które wyławiam z dnia codziennego, lecz sensu nie ma najmniejszy, zwlekać z ogłoszeniem tego, co stanowiło dla mnie przekleństwem, jeśli tylko temu przekleństwu udało się uniknąć nonszalancji wynikłej z powtarzalności.

Podróż, której celem jest tylko dostanie się do innego miejsca, to strata czasu. Podejmij podróż do wnętrza siebie. To będzie najdłuższa podróż, jaką kiedykolwiek podejmiesz, ale jeśli zdecydujesz się na nią, pomoże Ci zrozumieć, kto jesteś, jaki wierzchołek osiągnąłeś i czego jesteś jeszcze zdolny.

Słowa. Tylko słowa. Wielka magia narodzona z kruchych dźwięków. Kiedy dobrze się nad tym zastanowić, niemożliwe staje się zrozumienie, jak potężne są właśnie one. Słowa są zdolne do przekształcenia rzeczywistości, do jej kształtowania, do jej tworzenia. Przez słowa niemalże wszystko staje się możliwe.

Nieważne, ile ludzi cię nienawidzi, ile wróg ma twój świat. Wystarczy, że ktoś w końcu się uśmiechnie i wtedy dowiesz się, co znaczy być szczęśliwym.

Czasami zastanawiam się, czy ten świat jest tylko jednym z wielu. Czy istnieją inne, ukryte jak cienie, czekające na odkrycie. Obudź się, oczyma wyobraźni dostrzegaj niewidoczne. Czy zrozumiesz, jak wiele jest jeszcze do odkrycia?

Prawdziwy ludzki charakter ujawnia się dopiero w sytuacjach skrajnych; zwykle trzeba na nie czekać, bo one zwlekają jak koniec świata.

Wszyscy boją się konfliktów, ale konflikt to początek przyjaźni. Jeśli podoba ci się ktoś od razu, to znaczy, że go nie rozumiesz, a jeśli go nie rozumiesz, to jak możesz go polubić?

Duszności, lęki, obawy, niepokoje, które nas terroryzują, są tylko chimerami. Gonią nami, dopóki nie spojrzymy im prosto w oczy.

Kiedy coś musi odejść z twojego życia, zaprząta ci to uwagę. Dopiero kiedy zajmujesz się tym, co jest, możesz pozwolić, aby przyszłość się dokonała. W przeciwnym razie będziesz nieustannie angażować swoją umysł w przeszłość, nieświadomy cennych skarbów rzutujących teraz, tuż pod twoim nosem.

Daję Ci klucze do siebie. To wszystko czym jestem. I te niewiadome, których jeszcze nie znam. Będę je odkrywał razem z Tobą, w podróży. Bo podróż to nie miejsca, ale nowi ludzie. Nowe serca. Nowe spojrzenia.

Litwo! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie, Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.