
Szukasz pomocy, idź do psychiatry. Szukasz prawdy, przyjdź do mnie.
Szukasz pomocy, idź do psychiatry. Szukasz prawdy, przyjdź do mnie.
Kto w polityce rąbie pięścią w stół, powinien najpierw upewnić się, że nie leżą na nim pinezki.
Miłością trzeba się opiekować, tak jak swoim dzieckiem, żeby się nie zaziębiło, nie zwariowało, nie zgubiło się, nie rozchorowało, nie zobojętniało.
Czy ja naprawdę potrzebuję męża, żeby być nieszczęśliwą? Sama mogę to sobie zapewnić.
Żeby mieć szklany dach w Moskwie, najpierw trzeba nabyć żelbetowy.
Jeżeli się oddaje komuś serce i ten ktoś umiera, czy zabiera ofiarowane serce ze sobą? Czy potem do końca życia chodzi się z wielką dziurą w środku, której już nic nigdy nie zdoła zapełnić?
Pogardzam wszystkimi i mam wstręt taki do hołoty umysłowej, że rzygam.
Cisza to najgroźniejszy krzyk kobiety.
Kiedy masz kłopoty, poznajesz swoich wrogów i przyjaciół.
I to jest prawdziwe przesłanie wolności: mieć najważniejszą rzecz na świecie, ale jej nie posiadać.
Tysiącmilowa podróż zaczyna się od pierwszego kroku... we właściwym kierunku.