
Nie bój się rzeczy, które może nigdy się nie wydarzą.
Nie bój się rzeczy,
które może nigdy się nie wydarzą.
Teraz, kiedy już mogę umrzeć, warto żyć.
Tęsknota, tęsknota…
Uczucie najbardziej
niewypowiedziane,
stan próżny wszelakiej ulgi,
ucisk serca ciągły i jednostajny.
Większość ludzi nie wystawia nosa poza własną głowę.
Nie trzeba się przyjaźnić, żeby współpracować.
Chcę żyć tak jak nie żył nikt. Nie chcę, żeby mnie pamiętali inni ludzie.
Zbyt wiele książek w jednym miejscu, a kto wie, do czego mogą być zdolne?
Często bywa tak, że największy spokój ducha daje nam poddanie się.
Jeśli tak właśnie wygląda życie, po co w ogóle wstawać z łóżka?
Wszystko nosi w sobie zalążek własnego przeciwieństwa.(...)Trzeba wywrzeć nacisk niezbędny do poruszenia kamieni, a one reagują na przyłożoną siłę. To, co ludzie nazywają magią, działa w ten sam sposób. Nikt nie przyzywa gromu z jasnego nieba bez jednoczesnego wypalenia w czymś dziury.
Większość szuka w miłości wieczystej ojczyzny. Inni, ale bardzo nieliczni, wiecznego podróżowania. Ci ostatni są melancholikami, którzy muszą obawiać się zetknięcia z Matką-Ziemią. Szukają kogoś,
kto uchroni ich od smętku macierzy.