Powiedz, mała, kogo ja się mogę bać, jak ja sam ...
Powiedz, mała, kogo ja się mogę bać, jak ja sam siebie się nie boję.
Gdy spodka się człowiek wiary z człowiekiem wiedzy i człowiekiem światła, który z nich zrobi najwięcej zamieszania? Człowiek wiary z jego żołnierską powinnością.
Prawdziwa miłość oznacza, że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.
Dobro każdy widzi inaczej.
Wolę poruszać się po omacku, żeby lepiej docenić mrok.
Prawdziwy żal jest tak samo rzadki jak prawdziwa miłość.
Ty mnie, Serce, nie rozśmieszaj, ja mam ze śmiechem problemy.
Jeszcze może zatrzymać mnie ciepło twojej dłoni.
Krzywdząc ludzi, przenosimy na bliźnich upokorzenia, których doznaliśmy w przeszłości.
W starym piecu diabeł pali.
Miarą dzieciństwa są dźwięki, zapachy i widoki, dopóki nie nadejdzie mroczna epoka rozsądku.