
Powiedz, mała, kogo ja się mogę bać, jak ja sam ...
Powiedz, mała, kogo ja się mogę bać, jak ja sam siebie się nie boję.
Okazuje się, że tyle rzeczy jest pięknych, jeśli bliżej im się przyjrzeć.
Rzadko dostajemy to, czego chcemy.
Czasem drzewa przesłaniają nam las...
Nie chciała go pocałować. Nie pamiętała nawet, jak to się stało. Po prostu ich usta nagle się zetknęły i znalazła się w jego objęciach.
Kochać kogoś i być kochanym to najcenniejsza rzecz na świecie.
Ciekawe, jakby postąpił mały chłopak widząc ojca w nierównej walce. Niejeden, mając pod ręką siekierę,użyłby jej na pewno bez wahania. Poczucie, że inny ojciec jest silniejszy niż własny, może wywołać prawdziwą tragedię.
Trzeba będzie sporo się natrudzić
i wiele ryzykować… ale przecież
na tym polega życie, prawda?
Może obaj gramy pewne role, żeby jakoś przetrwać.
Gdzież są dzisiaj wczorajsi geniusze?
Odwaga w dużej mierze może zakryć czyjąś głupotę.