
Każdy morderca jest zapewne czyimś starym przyjacielem.
Każdy morderca jest zapewne czyimś starym przyjacielem.
I pomyślała, że wiara też wymaga zaufania i samozaparcia.
Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać - mruknął Osiołek - i świat jest taki ładny. A potem przychodzi ktoś i pyta: “jak się dziś czujesz?” I zaraz okazuje się, że okropnie…
Ciekawość zabiła kota, satysfakcja go wskrzesiła.
Na drabinę wchodzi się
szczebel po szczeblu.
Powolutku aż do skutku.
Jeżeli wierzysz nie widząc, jak jest naprawdę, to nie jesteś mędrcem, lecz ślepcem, i to z własnej woli. Najpierw musisz zobaczyć, żeby się nauczyć i pojąć.
Zrobiłaś to, czego nie dokonał żaden gladiator - wyrwałaś mi serce z piersi...
...na wojnie nie ma drobiazgów, jest tylko zwycięstwo lub klęska, życie lub śmierć.
Prawdy największe są też banalne.
Czasami jest dużo sensu w nonsensie, jeśli zechce się go poszukać.
Był spokojny; serce biło mu równo, jak człowiekowi, który zdecydował się na czyn niebezpieczny, lecz nieodzowny.