Nienawiść zżera, paraliżuje i przeszkadza żyć.
Nienawiść zżera, paraliżuje i przeszkadza żyć.
Jej ciche „dzień dobry” zabrzmiało jak „przepraszam, że żyję”.
Tylko bankruci umysłowi prowadzą sprzeczki.
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.
Istoty ludzkie są wolne z wyjątkiem przypadków, kiedy potrzebuje ich ludzkość.
,,Jestem taki sam jak inni – kiedy się skaleczę krwawię..."
W miłości urzeczywistnia się paradoks, że dwie istoty stają się jedną, pozostając mimo to dwiema osobami.
Kto okłamywał mnie teraz? Człowiek czy diabeł?
Płytki żal i płytka miłość żyją długo. Wielka miłość i wielki ból giną od własnego nadmiaru.
Piękno jest iskrą, która zapala się, gdy mimo odległości lat zetkną się nagle z sobą dwa różne pokolenia. Jest burzeniem chronologii i buntem wobec czasu.
A tak przy okazji, ubóstwiam Cię... w przerażający i niebezpieczny sposób.