Nikt nie plotkuje na temat ukrytych zalet innych osób - ...

 Czasami po prostu nie było dobrych wyborów.

 To straszne uczucie, gdy męczą cię myśli, które odmawiają ułożenia się w zdania.

 Trzeba coś zniszczyć, żeby zacząć od nowa.

 Jak chcesz ratować świat, skoro nie umiesz uratować siebie?

 Jak zamknąć oczy, gdy
już raz się je otworzyło?

 Kiedy ludzie są tego samego zdania
co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

 Sami wybieramy.
Idziemy na dno albo nie.

 Całkowita wolność to zapomnienie o niej w ogóle.

 Powiedz mu, że dobrze robi ze złych powodów, a przez to myli się od początku do końca.

 Świadomość strachu może stanowić obronę, o ile cię nie poraża.