
Do cholery. Dlaczego uczuć nie można po prostu zgasić, jak ...
Do cholery. Dlaczego uczuć nie można po prostu zgasić, jak ognia?
Nie zawsze będzie tak źle jak teraz.
Jestem ateistą... dzięki Bogu!
Nie wierzę w twoje oczy, jak się nie wierzy w niebo.
Człowiek budzi się pewnego dnia, wstaję
i nagle dociera do niego, że ma głowę pełną obcych myśli ... a być może wcale nie obcych, tylko swoich, z tym że już bez nadziei.
Jeśli jakaś dłoń ma miejsce w drugiej dłoni, to właśnie jest przyjaźń.
Michał: Zawsze będziesz moją córką. Zrobię dla Ciebie wszystko...
Michalina: Nie trzeba wszystko...
Michał: Tylko co...?
Michalina: Tylko mnie kochaj.
Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce.
To co robisz i jak myślisz , czyni cię piękną.
Żeby coś stracić najpierw trzeba to mieć.
Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli.