
Do cholery. Dlaczego uczuć nie można po prostu zgasić, jak ...
Do cholery. Dlaczego uczuć nie można po prostu zgasić, jak ognia?
Kiedy chrzanisz wszystko i nikt ci już nic nie mówi, to znaczy to, że dali sobie z tobą spokój.
Taka skromna była całe życie, a umiera jak Beethoven. W burzę.
Skacz - i lecąc w dół, pozwól, by wyrosły ci skrzydła.
Nie można kochać dwóch osób tak samo. To po prostu niemożliwe. Kochasz każdego człowieka inaczej, bo jest jedyny w swoim rodzaju i on w tobie również dostrzega twoją niepowtarzalność. Im lepiej się poznajecie, tym bogatsze stają się barwy waszej relacji.
Śmierć nie jest okrutna czy straszna, ona jedynie otwiera drzwi, za którymi nic nie ma.
Raz na jakiś czas w naszym życiu pojawiają się ludzie, po których sprzątamy latami...
Świat jest piękniejszy, kiedy się uśmiechasz.
Szczęście ma to
do siebie, że umyka.
Trzeba być cierpliwym,
a wszystko się zmieni na lepsze.
Błędy, błędy. Wydaje mi się, że jestem zdolny tylko do popełniania błędów.