Czasem potrzeba siły, żeby rzucić wszystko w cholerę.

 Wróciłem do domu. Nie wiedziałem, co zrobić z tęsknotą za kimś, kogo się nie pamięta, ani co zrobić z przytuleniem, na które się czeka całe życie.

 Przyjaźń to jedna dusza zamieszkująca dwa ciała.

 Wiele można usłyszeć, jak się chce posłuchać.

 Strach jest szybszy od palącego się lontu.

 Musiałam zacząć wszystko od nowa.
I nie mogłam znaleźć żadnych odpowiedzi, nieważne, ile różnych możliwości rozpatrzyłam. Nieważne, do ilu gwiazd skierowałam życzenie.

 Paliłem trawkę, lecz się nie zaciągałem.

 Im więcej się wie, tym częściej się milczy.

 Przeszłość to przeszłość, nie ma co zawracać sobie nią głowy. Dość problemów dostarcza teraźniejszość.

 Innymi słowy, technopol to totalitarna technokracja.

 Za słabi by żyć. Ale dość silni by upierać się przy życiu.