
Miłość jest tęsknotą, po utraconej połowie nad samych.
Miłość jest tęsknotą, po utraconej połowie nad samych.
Im więcej widzę, tym mniej rzeczy jestem pewien.
Nic takiego. Cóż za fascynujące zagadnienie. Wyzwala w ludziach zastanawiające reakcje.
Są takie noce, przyjacielu, kiedy świat się kończy.
Świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezradnie opuszczonymi rękoma.
Można się przyzwyczaić do mnóstwa rzeczy.
Żyję tobą, Sky – mówi przy moich ustach. – Tak bardzo tobą żyję.
-Nie bój się, ma doskonale rozwinięty instynkt samozachowawczy i wie, że gdyby cię ugryzł, na pewno śmiertelnie by się zatruł. Ktoś taki jak Ty ma na pewno jad we krwi...
Najbardziej upokarzające to gardzić samym sobą.
Jesteśmy tu wszyscy jakby spłowiali. Szare włosy, szare serca, szare sny.
Życie to coś, co upływa kiedy jesteśmy zajęci snuciem planów na przyszłość.
Normalność to pierwszy symptom śmiertelnej choroby.