... w życiu poza czarnym i białym jest jeszcze szary.
... w życiu poza czarnym i białym jest jeszcze szary.
Na tym świecie trzeba spodziewać się dobra, być przygotowanym na zło, a przyjmować co Pan Bóg da.
Trzeba samemu mieć obsesję, żeby rozpoznać ją u drugiego człowieka.
Uczucia są niekiedy tak nieśmiałe, że można je wyczuć czubkiem języka.
Przypadki, mój miły, są po to aby je wykorzystywać, inaczej one rządzą nami.
Ironia to dobre miejsce, żeby się ukryć, jedno z wielu substytutów ciszy.
[...] kiedy milczenie staje się kłamstwem?
Bóg karze nas za to, czego nie umiemy sobie wyobraźić
Każdy ma dane od Boga prawo do własnej głupoty.
Jeżeli sami nie nadamy rzeczom jakiegoś charakteru, utoniemy w tej nijakości.
Ty jesteś mój narkotyk, lecz raczej ciężki
miękkie narkotyki, ciągle nowe, zawracają głowę.