Dzisiaj słowa mnie nie lubią.

 Nagle wszystko (a może nie wszystko, może tylko bardzo dużo) zawisło w próżni, w której mogę dostrzec jedynie ciebie. Ja już tak będę jechał do ciebie w nieskończoność.

 Jeśli zrobisz tylko dwa kroki w stronę Boga, Bóg natychmiast przybiegnie do ciebie.

 Nigdy nie rzucaj na stół wszystkich kart.

 Ludzi powstrzymuje wyłącznie lęk. Strach przed nieznanym. Przed tym, co może na nas czekać na tamtym świecie.

 Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono

 Nie widziałam cię już od miesiąca
I nic. Jestem może bledsza,
Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
Lecz widać można żyć bez powietrza!

 Zawsze się dochodzi gdzie indziej, niż się chciało.

 Obojętnie czy uważasz, że możesz czegoś dokonać lub nie - masz rację.

 Miłość to raczej coś, co przydarza się innym ludziom.

 Szczęśliwi ci, którym instynkt od razu wskazuje właściwą drogę, którzy nie widzą złych i dobrych stron każdej sprawy z tą samą jasnością.