
Nie bój się. Nie pozwól, by to zauważyli.
Nie bój się. Nie pozwól, by to zauważyli.
Nic nie wiesz. Naprawdę nic nie wiesz. To... głupie. Nikt ci nic nie powie. Nikt ci nic nie powie...
Każdy z was, młodzi przyjaciele,
znajduje też w życiu jakieś swoje
Westerplatte, jakiś wymiar zadań,
które trzeba podjąć i wypełnić, jakąś
słuszną sprawę, o którą nie można
nie walczyć, jakiś obowiązek,
powinność, od której nie można
się uchylić, nie można zdezerterować.
Wreszcie, jakiś porządek prawd i wartości,
które trzeba utrzymać i obronić, tak jak to
Westerplatte. Utrzymać i obronić, w sobie
i wokół siebie, obronić dla siebie i dla innych.
Przyjmij dary od losu i niech szlag trafi całą resztę.
Zegarek zawsze zawijałem w szalik, bo nienawidziłem tykania sekundnika.
W ramionach kochanej osoby płacz jest o wiele bardziej rozpaczliwy
Czasami człowiek wybiera kim chce być w życiu, a czasem to życie wybiera jego.
Niegodni umierają niegodną śmiercią.
Szkoda siebie na nieaktualne cierpienia.
Każdy jest zagadką w zagadce, osłoniętą pancerzem tajemnicy.
Robyn tam stała, żyła, była prawdziwa, była człowiekiem, a potem zniknęła. Przestała istnieć.